Miłośnicy jazzu w województwie
zachodniopomorskim mogą mieć prawdziwe powody do zadowolenia. W styczniu
2008 rozpoczęło swoją działalność Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Jazzowe,
którego celem jest popularyzacja jazzu i muzyki pokrewnej. Podstawą
działalności ZSJ jest organizacja koncertów polskich i zagranicznych gwiazd
jazzu.
Stowarzyszenie jest organizatorem lub współorganizatorem takich
przedsięwzięć artystycznych jak „JAZZ NA ROGATKACH” czy „AMFITEATR JAZZ CAFÉ”
czy „JAZZ POD CHOINKĘ”, „HANZA JAZZ FESTIWAL” w Koszalinie, „JAZZ PIKNIK NAD
ZALEWEM w Stepnicy. Stowarzyszenie patronuje koncertom „PONIEDZIAŁEK JAZZ
FANA”.
Amfiteatr Jazz Café to realizowany od 2011 roku projekt popularyzacji muzyki
jazzowej i pokrewnej wśród mieszkańców i turystów spacerujących alejkami
szczecińskiego Parku Kasprowicza. W niedzielne, wakacyjne popołudnia pod
zadaszeniem Teatru Letniego im. Heleny Majdaniec powstaje kameralna scena
gdzie można posłuchać dobrej muzyki jazzowej oraz napić się kawy lub
herbaty, a może też zjeść lody.
Ma to przypominać atmosferę dawnych koncertów promenadowych, kiedy to w
ramach niedzielnego wypoczynku oprócz przyjemności spaceru wśród pięknej
parkowej zieleni można było również posłuchać przyjemnej, relaksującej
muzyki. Dotychczasowe doświadczenia dowodzą, że ta forma wypoczynku ma wielu
zwolenników, a prezentowane koncerty mają już bardzo wielu stałych, wiernych
słuchaczy. Każdy z wakacyjnych cykli koncertowych pragniemy połączyć jakimś
motywem przewodnim. W roku 2014 była to prezentacja twórczości pięciu
uznanych wokalistek jazzowych i bluesowych. Ze względu na typowo żeński
charakter tych pięciu koncertów nazwaliśmy go „LADIES JAZZ SUMMER”.
Wszystkie koncerty tego cyklu odbywają się na scenie Teatru Letniego im. H.
Majdaniec w Szczecinie, zawsze w niedzielę i zawsze o godz. 17:00.
Jazz na Rogatkach, zgodnie z założeniami, stanowi jeden z najbardziej
edukacyjnych projektów ZSJ w zakresie promocji muzyki jazzowej i pokrewnej
jazzowi. Cykl koncertów w najdalej oddalonych na południe i północ dzielnic
Szczecina (Dąbie i Skolwin) przyciąga już od 2010 roku publiczność do tej
pory niekoniecznie zainteresowaną muzyką jazzową czy muzyką i sztuką w
ogóle. Proedukacyjny charakter tych koncertów objawia się również poprzez
promocję często młodych muzyków zarówno ze Szczecina jak i innych rejonów
Polski. Coraz większa popularność tego cyklu wśród mieszkańców wspomnianych
dzielnic jak i innych dzielnic Szczecina daje asumpt do aktywizacji
kulturalnej mieszkańców naszego miasta. W ramach cyklu Jazz na Rogatkach
organizujmy koncerty na przemian w Domu Kultury „Klub Skolwin” w Skolwinie,
ul. Stołczyńska 163, szczecin Skolwin i w filii Miejskiego Ośrodka Kultury,
klub „Delta” w Szczecinie Dąbiu.
Jednym ze sztandarowych przedsięwzięć ZSJ jest organizowany do 2009 roku
JAZZ PIKNIK NAD ZALEWEM, początkowo w Nowym Warpnie, a od 2010 roku w
Stepnicy. Jest to organizowany wspólnie z Gminnym Ośrodkiem Kultury i
Urzędem Miasta w Stepnicy kilkugodzinny koncert gwiazd polskiego i
światowego jazzu w pięknej scenerii amfiteatru w Stepnicy nad brzegiem
Zalewu Szczecińskiego. Koncertom towarzyszy szereg wydarzeń pokazujących
bogactwo turystyczne Stepnicy i regionu zachodniopomorskiego, a całość
kończy ogólne jam session w niedalekiej restauracji „Panorama”.
Członkowie - Założyciele Stowarzyszenia za niezwykle ważne w jego
działalności uznali pomoc i opiekę nad młodymi muzykami i zespołami
jazzowymi z regionu. Odbywa się ona w ramach tzw. Młodej Sceny Jazzowej.
Utalentowana młodzież może zaprezentować się szerszej publiczności oraz
wziąć udział w warsztatach jazzowych (HANZA JAZZ FESTIWAL w Koszalinie),
którego ZSJ jest współorganizatorem.
Zamiarem Stowarzyszenia jest również reaktywowanie udanych i sprawdzonych
przed laty imprez jak np.: POMORSKA JESIEŃ JAZZOWA, dzięki której wielu
młodych muzyków otrzymało szanse zaistnienia na polskim jazzowym rynku
muzycznym i rozpoczęcia trwającej do dziś kariery. Planowane są także
coroczne koncerty i pikniki jazzowe w mniejszych miejscowościach regionu,
aby tamtejsza publiczność mogła, często po raz pierwszy, usłyszeć jazz na
żywo. Jednym z najnowszych pomysłów ZSJ jest popularyzacja muzyki bluesowej,
jako pokrewnej jazzowi w postaci organizacji w okresie letnim dużego,
corocznego koncertu bluesowego pod nazwa BLUES NAD MIEDWIEM w amfiteatrze w
Zieleniewie na jeziorem Miedwie, w połowie drogi ze Szczecina do Stargardu
Szczecińskiego.
Obecnie Stowarzyszenie liczy ponad 30 członków. Są wśród nich m.in.:
szczeciński muzyk i kompozytor Piotr Klimek, pianista Jerzy Wilk, perkusista
Ryszard Wilk, lider legendarnej grupy ABC basista Marek Mataczyński, były
prezes Chóru Politechniki Szczecińskiej i Szczecińskiej Agencji Artystycznej
Mieczysław Podsiadło, telewizyjny i radiowy dziennikarz muzyczny, producent
filmowy i animator kultury Bogdan Bogiel, organizator „Poniedziałków Jazz
Fana” Bernard Bogusławski, producent telewizyjny Adam Grochulski. Honorową
prezesurą Członkowie - Założyciele obdarzyli dziennikarza STANISŁAWA
MODELSKIEGO, który popularyzacją jazzu i innych gatunków muzyki zajmuje się
od 1956 roku.
W początkowym okresie działalności prezesem stowarzyszenia był ZBIGNIEW
„Wojtek” MALEC.
W latach 2010-2014 prezesem Stowarzyszenia był WACŁAW CZECH, wieloletni szef
oddziału północnego Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego w Szczecinie. We
wrześniu 2014 roku, Wacek Czech po długiej chorobie odszedł do innego
jazzowego świata.
W październiku 2014 roku nowym prezesem zarządu ZSJ wybrany został BOGDAN
BOGIEL.
Aktualnie siedzibą ZSJ jest Szczeciński Inkubator Kultury przy Alei Wojska
Polskiego 90 w Szczecinie. |
* 
*
wSzczecinie.pl
Kultura
Jazz Jazz,
humor, hip-hop-String Connection w Szczecinie
Artykuł napisany przez
Radi
Powróciło String Connection! Muzycy tej bardzo cenionej jazzowej grupy zebrali
się po 20 latach przerwy w działalno¶ci pod szyldem Tym by zagrać serie
koncertów w Polsce. Prawdopodobnie jest do jedyna okazja by zobaczyć ich wła¶nie
w tej konfiguracji, tak Więc najbardziej złaknieni muzyki tej formacji słuchacze
pojawili się tłumnie na koncercie w Filharmonii Szczecińskiej 9 listopada.
Panowie: Krzesimir Dębski (skrzypce, klawisze), Andrzej Olejniczak (saksofon
tenorowy, saksofon sopranowy), Janusz Skowron-(syntezator), Krzysztof ¦cierański
(gitara basowa) i Krzysztof Przybyłowicz - (perkusja) rozpoczęli dziesięć
unikatowy Utworem występ "Relaks w Schwartbuck ". Zostal na zadedykowany go¶ciom
z Niemiec, Którzy Specjalnie przyjechali Na ten występ i byl na bardzo
dynamiczny wstęp, bynajmniej nie skłaniaj±cy do odpoczynku Lekkiego ...
Następnie usłyszeli¶my na now± kompozycje Janusza Olejniczaka, "pan X", aw
dalszej kolejno¶ci m.in. "Cichosza" (Janusza Skowrona) i "Call It A Dream"
(jeszcze jeden zupełnie nowy utwór skomponowany przez Olejniczaka). Zapowiadaj±c
Poszczególne utwory zespołu lider - Krzesimir Dębski, Często nawi±zuj±c do
historii ich powstania. NP. kompozycja "Tower Of Old" Power skojarzyła mu się z
obradami Stowarzyszenia Kompozytorów w Warszawie i pod graj±ca katarynka oknem
(motyw dĽwiękowy imituj±cy j± pojawia się Zreszt± my wstępie do tej kompozycji).
Jeden z najbardziej znanych numerów String Connection "Body Animation" (Który
zabrzmiał nieco pozniej) pochodzi z albumu "Trio" nagranego w studiu Polskiego
Radia w Szczecinie. O tej sesji Również PADŁO Kilka zdań ze sceny.
Muzycy z duża precyzja odtworzyli swoje partie instrumentalne, pozwalaj±c sobie
Także jednak na improwizacje, ktoré nieodmiennie Były aplauzem przyjmowane. Tak
Więc nie zabrakło Więc chyba żadnego z elementów, ktore sprawiaj±, Że pamiętamy
dane wydarzenie artystyczne jeszcze długi czas po zakończeniu Jego. Nawet osoby
nie maj±ce częstej styczno¶ci z jazzem czy jak poł±czenie s±dzę doceniły
melodyczne walory poszczególnych kompozycji.
Niew±tpliwie pan jest Krzesimir nie tylko bardzo dobrym muzykiem, człowiekiem
Także ale z poczuciem humoru Dużym. Przytoczył bardzo wiele anegdot sprzed lat,
Często też nawi±zywał żartobliwie do baskijskich motywów w kompozycjach Andrzeja
Olejniczaka, ktory od ponad 25 lat mieszka w Hiszpanii. To jednak nie wszystko
na co było go stać. Absolutnie popisowo sparodiował bowiem piosenkę rapera Peji
"Na dnie" (w ktorej dziesięć utalentowany młody człowiek wykorzystał Zgody bez
fragment autora utworu String Connection). Ten zabawny przerywnik poprzedził
wykonanie "Cantabile in h-moll", a ostatnim akcentem wieczoru byl znakomity
"Montreal Ballad" Nie muszę chyba dodawać, Że obie te kompozycje zostały przez
publiczno¶ć odebrane z wielkim entuzjazmem i nagrodzone Owacja na stoj±co.
Kurier Szczeciński 29.04.09
Kurier Szczeciński 01.04.09 
Kurier Szczeciński 25.03.09 
Kurier Szczeciński 19. 03. 09 
Kurier Szczeciński 11. 03. 09 
Kurier Szczeciński 04. 03. 09 
Kurier Szczeciński 25. 02. 09 

____________________________________________________________________________________
*
PORTAL WSZCZECINIE - Po koncercie grupy KRZAK 24. 11. 08 w Tiger Club
Ekstremalny Krzak
25-11-2008 15:59 Artykuł napisany
przez
Radi
Foto:
Dagna
Od czasu ich debiutu minęło 25 lat. Na poczatku lat 80-ych mieli naprawdę
silna pozycje nie tylko w ¶wiecie polskiego bluesa, ale też rocka. Jednak
pozniej z roznych przyczyn działalno¶ć tej grupy zahamowaniu.W uległa w
latach 90-ych praktycznie nie istnieli ... JeĹĄeli kto¶ jednak już skre¶lił
Krzak z listy zespołów ktoré Maj± co¶ do powiedzenia, aby czym prędzej
winien zrewidować swoj± opinię. Wczorajszy wieczór w klubie Tiger przekonał
chyba Wszystkich obecnych, Że na pewno warto zainteresować się t± grupa.
Grupa Jana Błędowskiego (skrzypce I), Leszka Windera (gitara) i znów bowiem
uderzyła do ekstremalnie. Wydała now± studyjna płytę - "Extrim" jest i to
naprawdę udany album, bynajmniej nie będ±cy tzw. "Skokiem na kasę", próba
wyci±gnięcia jeszcze paru złotych przy wykorzystaniu starych schematów. To owoc
Współpracy z dwoma bardzo dobrymi muzykami, Krzysztofem ¦cierańskim (bas) i
Ireneuszem Głykiem (perkusja), Którzy oczywi¶cie Także przyjechali do Szczecina
przez promować koncertowo wspomniane wydawnictwo. Z tejże płyty zabrzmiały takie
utwory jak "Krzak" (kompozycja, znana z zespołu kaiery pocz±tków, teraz w
odrestaurowanej wersji), "Kattowitz" czy "Lakis" dedykowany Antymosowi
Apostolisowi (obecnemu gitarzy¶cie SBB) Który kiedy¶ byl muzykiem Krzaku. Także
Poza tym "Wysoki lot" oraz "W bajkowym ¶wiecie Księcia Basu", w ktĂłrym
oczywi¶cie pokazał swoje Możliwo¶ci Krzysztof ¦cierański, bież±cy tego
kompozytor. Oczywi¶cie Tym, co najbardziej charakterystyczne dla
kompozycji zespołu jest niezwykły duet skrzypiec i gitary. Jan Błędowski mimo
siwych włosów porusza się po scenie z duża werwa, wszędzie go pelno jak to się
mówi. Nie wypuszcza z r±k Tym przy smyczka skrzypiec i wydobywaj±c z nich
Strumienie dĽwięku. W niektorých do¶piewuje Także utworach jakie¶ frazy
urozmaicaj±c je w dziesięć Sposób. Natomiast Leszek Winder precyzyjnie odpowiada
mu gitarowymi riffami. Z swej płyty debiutanckiej panowie zagrali
"Czakusia", "Dżemow± maszynkę" i "Przewrotn± sambę. Poza tym musiała też być
"Kawa Blues" po¶więcona pamięci Jurka Kawalca (nieżyj±cego od 5 lat dawnego
basisty zespołu) oraz "Jackie 2004". Ogólnie byl bardzo szybki na koncert. Krzak
mkn±ł z prędko¶ci± duża z rzadka tylko tempo zwalniaj±c przy balladach - NP.
"Basio Mojo" (kolejnej dedykacji - Tym razem dla żon Liderów Krzaka). W
sumie nie ma raczej w±tpliwo¶ci, Że warto sięgn±ć po wydawnictwa zespołu, te
stare (wznowiono niemalże wszystkie tytuły) i najnowsze, na pewno koniecznie
wybrać się na kolejny występ kwartetu JeĹĄeli pojawia się gdzie¶ w poblizu.
________________________________________________________________________________________________
*
Kurier Szczeciński 12.03.2008 
____________________________________________________________________________________
Kurier Szczeciński 18.08.2008 
_____________________________________________________________________________________
WWW.WSZCZECINIE.pl 
____________________________________________________________________________________
WWW.ECHO.SZCZECIN.pl 
____________________________________________________________________________________
NORDKURIER 18.08.2008
Quelle: Nordkurier, 18.08.2008
Höchstes Musikalisches Niveau
Hörenswert Nicht nur für Musikfreunde wojny Das Erste Jazz Picknick jestem
Neuwarper Zobacz ein besonderes Erlebnis - das vermutlich eine Wiederholung
findet.
VON ANDREA SCHNEIDER
NEUWARP.
Am Sonnabendabend Das war kleine verträumte Neuwarp Schauplatz des ersten
Jazz-Picknicks am Haff. Organisiert vom Jazz westpommerschen-Verein, hat dessen
Präsident Zbigniew Malec keine gescheut Mühe, die Besten der Besten zu
engagieren. Das Picknick am Zeltplatz w Nowe Warpno begann um 16 Uhr mit
"open end", wie es hieß. In der und idyllischen naturnahen Atmosphäre haben
die Veranstalter Bierbänke und aufgestellt Tische. Es lag ein besonderer
Zauber in der Luft - im Hintergrund schimmerte der Neuwarper Zobacz, die Davor
professionelle Bühne mit hervorragenden Musikern, der Duft von Gegrilltem in der
Luft und lockere, FRÖHLICHE Menschen, die den Abend sichtlich genossen. Der
Präsident des Jazz - Wojny Verbandes erleichtert sichtlich, dass die
Resonanz so groß war und das Wetter einigermaßen mitgespielt kapelusz.
Versprach Er, das Jazz-Picknick zur festen Tradition zu werden und lassen
verriet, dass er Träume davon, ein Jazz-Festival aller Ostsee-Anrainerstaaten w
Neuwarp zu organisieren.
Einen bereits Vorgeschmack Bekam davon
man am Wochenende denn, die sechs Bands und Solisten, die im Laufe des
Abends auftraten, Rangieren auf höchstem europäischen Niveau. Weich
Faszinierend und ausdrucksstark spielte beispielsweise der Tr±bki Christoph
Titz, der mit seinem Quartett aus wojny angereist Berlinie. Vor kurzem noch
wirkte er der neuen CD von Sarah Connor mit und ist ständig auf der Suche
nach neuen Inspirationen. Aber auch die Instrumentalisten der polnischen
Jazzszene wie der saksofonista Tomasz Szukalski oder Organista Wojciech
Karolak lieferten Ohrenschmaus musikalischen einen. Die deutschen Gäste waren
einer Hand abzuzählen, wobei der prominenteste Gast aus der Region sicherlich
Vize-Landrat Dennis Gutgesell wojny. Verbindet Musik - tak wojnę zu
beobachten, dass trotz Tischen manchen Sprachbarriere nette Kontakte zu den
polnischen Nachbarn entstanden. Gelungener Ein Abend, der nicht einmal
kostete Eintritt - prywatna Sponsoren sei Dank.
--------------------------------------------------
-------------------------------------------------- ---
Andrea Schneider
Najwyższy
poziom muzyczny WART
WYSŁUCHANIA. Pierwszy Jazz Piknik nad Jeziorem Nowowarpieńskim nie tylko dla
przyjaciół muzyki przeżyciem szczególnym byl - ktoré Prawdopodobnie powtórzy
się.
Nowe Warpno. Sobotniego
wieczoru małe marzycielskie Nowe Warpno było Widownia pierwszego Jazz-Pikniku
nad Zalewem. Zorganizowanego przez Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Jazzowe,
Którego prezes Zbigniew Malec nie trudów szczędził, żeby zaangażować najlepszych
z najlepszych. Piknik na Polu namiotowym w Nowym Warpnie zacz±ł się o godzinie
16.00 z - jak się to mówi - "open end". W sielankowej i bliskiej naturze
atmosferze organizatorzy wystawili ławki piwne i stoły. W powietrzu unosił się
szczególny czar - w tle błyszczało Jezioro Nowowarpieńskie, przed nim
profesjonalna scena ze znakomitymi muzykami, zapachem grilla w powietrzu i
rozluĽnionymi, wesołymi ludĽmi, Którzy wyraĽnie cieszyli się wieczorem. Prezes
Stowarzyszenia jazzowego wyraĽnie czuł ulgę, ŻE rezonans byl tak duży, ai pogoda
dopisała. Obiecał, ŻE Piknik Jazzowy stanie się stała tradycj± i wyznał iż marzy
O tym, żeby zorganizować w Nowym Warpnie festiwal jazzowy Wszystkich
nadbałtyckich Państw.
Przedsmak tego otrzymało się już w weekend, ponieważ sze¶ć zespołów i solistów,
Którzy występowali w trakcie wieczoru plasuje się na najwyższym europejskim
poziomie. Fascynuj±co miękko i wyrazi¶cie mocno gral Na Przykład trębacz
Christoph Titz, ktory przyjechał ze kwartetem swoim z Berlina. Jeszcze krótko
wcze¶niej pracował nad now± CD z Sarah Connor i przeterminowanych inspiracji
Nowych poszukuje. Ale Również instrumentali¶ci polskiej sceny jazzowej, jak
saksofonista Tomasz Szukalski Lub organista Wojciech Karolak, dostarczali
muzycznej rozkoszy dla uszu. Niemieccy go¶cie byli do policzenia na palcach
jednej ręki, przy czym najbardziej prominentnym go¶ciem z regionu byl Z
pewno¶ci± wicestarosta Dennis Gutgesell. Muzyka ł±czy - to było do zauważenia,
ŻE przy stołach niektorých mimo bariery językowej powstawały miłe kontakty z
polskimi s±siadami. Udany wieczór, na Który wstęp nic nie kosztował -
podziękowania dla sponsorów prywatnych.
Nordkurier, 18.08.2008
Anzeigenkurier, 21.08.2008
Tłum. Aleksandra Słomińska
Przejdź na górę strony
|